7 Treningowa na ramiona – Ewa Zapędowska

Redakcja Bodymania Metody, Trening Ewa Zapędowska, metody treningowe, ramiona, trening 0

Nazywam się Ewa Zapędowska – jestem Gdańszczanką od urodzenia i tutaj pracuję jako trener personalny. Chcę Was zmotywować do działania i pracy nad sobą, namówić na nowy styl życia, który jest po prostu zdrowym stylem życia – naprawdę nie musimy się wstydzić tego określenia. Mam nadzieję, że 7 treningowa Wam pomoże.

Doświadczenie, pasja i właściwe podejście

Moja obecna forma treningowa nie jest zasługą dobrych genów, a coś co wydaje się niemożliwe jest osiągalne bez względu na wiek. Nie chcę tutaj namawiać Was od razu do uczestnictwa w zawodach , ale do pracy nad zgrabną, estetyczną i zdrową sylwetką. Rozpoczynając regularne, zaplanowane treningi zmienicie nastawienie do siebie, uwierzycie we własne siły, będziecie zadowoleni z postępów i zaczniecie w pełni cieszyć się życiem. Nagle świat staje się piękniejszy 🙂

Teraz pewnie myślicie sobie, łatwo jej powiedzieć jest trenerką i cały czas jest w ruchu, a ja pracuję, nie mam czasu, wracam do domu i nie chce mi się gotować. Ja też przez dłuższy czas szukałam własnej drogi i walczyłam ze swoim ciałem, popełniając błędy i doznając porażek. Nie poddałam się, ciężko pracowałam, zdobywałam wiedzę i dzięki pracy z najlepszymi postanowiłam wystartować w moich pierwszych zawodach, Mistrzostwach Polski w fitness sylwetkowym.

Przeszłam długą drogę, nieskromnie powiem, że jestem dumna z tego co osiągnęłam, pokazałam, że wiek i własne ograniczenia nie są przeszkodą i nigdy nie jest za późno.

Dzisiaj pracuję jako dyplomowany trener i pomagam wszystkim chętnym w osiągnięciu ich własnego sukcesu i cieszę się z każdego grama który, tracicie. Na co dzień przychodzą do mnie ludzie z różnymi priorytetami. Część z nas myśli albo chce w to wierzyć, że zatrudniając trenera spektakularne efekty pojawią się momentalnie. Jasne, jest to wykonalne przez morderczy trening i głodówkę nawet w tydzień jak ktoś się bardzo postara. Ale w następnym tygodniu po powrocie do normalnego trybu jesteśmy w stanie nabrać kilogramów podwójnie i dramat gotowy. Załamujemy się, mamy pretensje do całego świata, w efekcie jemy jeszcze więcej i kółko się zamyka. To co wpajam swoim podopiecznym to stopniowe zmiany – złych nawyków na zdrowe przyzwyczajenia i regularne treningi poprzeplatane odpoczynkiem.

Cierpliwość i konsekwencja. Z czasem wchodzi nam to w krew i zdziwieni jesteśmy jak łatwo bez drastycznych kroków możemy utrzymać ładną sylwetkę. Pokazuję i uczę jak można łatwo, szybko, zdrowo i smacznie gotować, czerpiąc z tego przyjemność. Dając sobie nową jakość życia.

Pamiętajcie też, że regularna aktywność fizyczna zapobiega wielu chorobom i dolegliwościom, od tak prozaicznych jak zadyszka, bóle stawów po te poważne jak choroby układu krążenia. Są osoby, które zgłaszając się do mnie chorują na różne przewlekłe choroby, w większości wypadków nie są one żadną przeszkodą w regularnych treningach, odpowiednio dobrany wysiłek fizyczny może tylko poprawić samopoczucie.

Magiczna „7” treningowa na ramiona

Dzisiaj chciałam Wam przybliżyć mój krótki program na ramiona, czyli „7-ka” treningowa. Ćwiczenia te oprócz skuteczności, mają również drugą bardzo ważną zaletę – możecie je wykonać zawsze i wszędzie. Ja nagrywałam to podczas moich wakacji, ale równie dobrze może Wam służyć w domu, jak i podczas służbowego wyjazdu. Namawiam do zabierania ze sobą 1 lub 2kg ciężarków, ale nawet jeśli ich nie macie to butelki z wodą doskonale je zastąpią.

Przed rozpoczęciem „7-ki” nie zapominamy o rozgrzewce, jest to niezbędny element każdego wysiłku fizycznego, ze szczególnym naciskiem na obręcz barkową i mięśnie ramion.

Całą „7” wykonujemy szybkim tempem bez przerw (jedno ćwiczenie po drugim), robimy od 10 do 12 powtórzeń każdego ćwiczenia, po całej „7” przerwa 1-3min., w tym czasie rozciągamy mięśnie ramion i powtarzamy naszą „7”. Program wykonujemy co drugi dzień, z czasem nabierając wprawy i wytrzymałości zwiększamy ilość powtórzeń i ilość wykonanych „7”, a zmniejszając przerwy między „7”.