Imbir – pomocny w spalaniu tłuszczu?
Imbir był znany od wieków w lecznictwie ze swoich zdrowotnych i prozdrowotnych właściwości – np. w Chinach czy w Afryce. Przede wszystkim chodzi o kłącza mające bardzo ciekawy skład chemiczny… Głównie o olejki eteryczne zawierające mono- i seskwiterpeny, a także samą żywicę tejże rośliny, w której znajdziemy składnik o działaniu wielopłaszczyznowym – nazywamy go gingerolem. Imbir ceniony jest również w kulinariach jako przyprawa i dodatek do dań czy herbaty – nadaje charakterystyczny dla siebie smak i aromat.
Imbir – gingerole jako składniki aktywne
Gingerole są głównymi i zarazem aktywnymi składnikami spełniającymi niezwykle pozytywne role w aspekcie leczniczym i prozdrowotnym. Najlepiej poznana jest ich funkcja żółciopędna, przeciwzapalna oraz antyoksydacyjna (przeciwutleniająca). Optymalizują pracę układu pokarmowego oraz dobrze działają na układ sercowo – naczyniowy. Jak się domyślacie, ich przeciwzapalne działanie szczególnie dobrze sprawdza się u sportowców, aby zapobiegać lub leczyć niektóre urazy, bądź kontuzje całego aparatu ruchu – znalazły zatem swoje miejsce w składzie suplementów ochrony stawów (regeneratory stawów).
Według wielu doniesień, aktywne składniki imbiru posiadają też właściwości wzmagające potliwość oraz lekko podnoszące temperaturę. Już jakiś czas temu zaczęto je dodawać do suplementów diety zaliczanych do spalaczy tłuszczu o działaniu termogenicznym (tzw. termogeniki). Wielokrotnie badano korzyści przeciwnowotworowe płynące ze stosowania imbiru – oczywiście niektóre testy wciąż są kontynuowane.
Imbir i gingerole jako składnik suplementów na redukcji tkanki tłuszczowej?
Gingerole między innymi z imbiru są to związki zbliżone budową oraz samą rolą do ketonów malin czy kapsaicyny znajdującej się w gorzkich pomarańczach, pieprzu czarnym, pieprzu cayenne. Mogą wpływać na szybkość redukcji tkanki tłuszczowej – przyspieszać ją i indukować często pożądany spadek wagi. Poniekąd tę rolę można też uznać za działanie lecznicze (przeciwdziałanie otyłości) – otyłość została uznana za jedną z najczęstszych chorób cywilizacyjnych. Z części badań wynika, iż imbir na czele ze swoimi aktywnymi składnikami jest w stanie działać hamująco w stosunku do adipogenezy. Proces ten jest przechodzeniem prekursorowych komórek tłuszczowych w ich dojrzałą formę (dojrzałe adipocyty). Kolejnym ciekawym faktem jaki podają badania jest wpływ na ograniczanie lipogenezy, czyli magazynowania / gromadzenia się tłuszczu w owych komórkach.
Imbir, a raczej gingerole, jest też związany z procesami termogenezy poposiłkowej. Jak się domyślacie chodzi o wzrost ciepłoty ciała po spożyciu np. gorącego posiłku. Zgodnie z założeniami, zwiększeniu powinno ulec (zależnie od spożywanego pokarmu) wydatkowanie energii związanej ze strawieniem pokarmu. W USA przeprowadzano badania na imbirze pod różnymi kątami sprawdzając uczucie sytości, ową termogenezę czy np. poziom cukru. Jak wiecie to cukrowce są ściśle związane z procesami tycia, a więc naturalnym w tym przypadku jest odnotowywanie poziomu glukozy, tak jak i czynnika mu przeciwdziałającego, czyli insuliny. Co ciekawe, u osób z nadwagą, którym podawano gorące napoje ze sproszkowanym imbirem zaobserwowano zwiększone wydatkowanie energii po wypiciu go. Część źródeł mówi też o wpływie na uczucie sytości – hamowanie odczuwania głodu i mniejszą chęć na spożycie pokarmu. Wiadomo jednak, że różne okoliczności mają wpływ na poziom odczuwania owego zjawiska. Druga sprawa to fakt, że na jednych coś działa mocniej i lepiej, zaś na drugich może nie podziałać wcale.
Jak można wywnioskować również z prac japońskich naukowców, gingerole zawarte w imbirze mogą pozytywnie oddziaływać na podniesienie wrażliwości insulinowej w naszych komórkach. Z czasem komórki stają się niewrażliwe na insulinę za sprawą niewłaściwego doboru składników żywieniowych / odżywczych – również nadmiaru niektórych przy regularnym spożywaniu. Ogólnikowo można rzec, że organizm przyzwyczaja się do insuliny i staje się coraz bardziej na nią odporny, zatem zwiększeniu może ulec też poziom glukozy.
Podsumowanie suplementacyjne
Zgodnie z wnioskami i badaniami można stwierdzić, iż suplementowanie się imbirem czy gingerolami stosunkowo dobrze sprawdza się w zakresie ograniczania dojrzewania komórek tłuszczowych przy jednoczesnym hamowaniu magazynowania tłuszczu w owych komórkach. Do tego wszystkiego dochodzi działanie termogeniczne oraz zwiększone wydatkowanie energii. Nie można też pominąć faktu mówiącego o ich działaniu w zakresie nasilania utleniania kwasów tłuszczowych czy podnoszenia tempa metabolizmu, co jest kluczowym elementem redukcji nadmiernie odłożonej tkanki tłuszczowej. Suplementacja tymi składnikami oraz ich dodatek w suplementach redukcyjnych może mieć stosunkowo duży wpływ także na utrzymywanie optymalnego bilansu energetycznego. Samodzielnie występującego sproszkowanego imbiru nie traktowałbym jako „złoty środek” w kwestiach suplementacji redukcyjnej – warto jednak zwracać uwagę na ilości występujące w kompleksowych preparatach. Faktem jest, że wspomaga regulację masy ciała i przyspiesza redukowanie tkanki tłuszczowej, jednak uważam że znacznie lepiej sprawdza się w roli wspomagacza znajdującego się w między innymi suplementach termogenicznych.
Powyższy tekst umieszczony na www.BODYMANIA.pl objęty jest ochroną wynikającą z ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Właścicielem autorskich praw majątkowych jest Nutrimania Sp. z.o.o. i S.K. Zastrzega się, że w rozumieniu art. 25 ust.1 pkt.1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, dalsze rozpowszechnianie powyższego tekstu opublikowanego na www.BODYMANIA.pl jest zabronione niezależnie od celu w jakim rozpowszechnienie miałoby nastąpić oraz niezależnie od użytego środka przekazu.